Znajomy dotyk

Pełnometrażowy debiut Sarah Friedland świetnie przyjęty na tegorocznym MFF w Wenecji, gdzie był prezentowany w konkursie Orizzonti (trzy nagrody!). Główną bohaterką tego kameralnego i nieoczywistego dramatu jest Ruth, którą poznajemy w ważnym momencie życia. Z powodu postępującej demencji 85-latka musi opuścić ukochany dom i zostaje przeniesiona do domu opieki. Friedland przedstawia ten trudny czas z wielką wrażliwością, empatią oraz uważnością na gesty, ciało i dotyk. Reżyserka określiła swój film opowieścią o dojrzewaniu – i rzeczywiście: droga, na jaką wkracza Ruth, niesie ze sobą wewnętrzną przemianę, oznacza uczenie się świata na nowo. Historia jest inspirowana osobistymi przeżyciami Friedland, która zaczęła pisać scenariusz wkrótce po śmierci własnej babci, mierzącej się z utratą pamięci. W przeszłości reżyserka spędziła też ponad trzy lata, pracując w jednym z ośrodków opieki, a zdjęcia do Znajomego dotyku zostały nakręcone w prawdziwym domu seniora. Obok profesjonalnych aktorów (m.in. znanej z Broadwayu Kathleen Chalfant w głównej roli) na ekranie pojawiają się jego mieszkańcy i pracownicy. Film był jednym z projektów wyróżnionych w zeszłorocznym US in Progress.